TOTUM SPORT NITE już w Polsce!

Teraz możesz zadbać o odnowę organizmu na poziomie komórkowym podczas snu.

Po dniu intensywnego wysiłku
Twój organizm wymaga gruntownej i szybkiej odnowy. Uszkodzone włókna mięśniowe, wyczerpany układ nerwowy, odwodnienie i deficyty pierwiastków – potrzebujesz płynów, dobrego posiłku i długiego snu. Ale czy to wystarczy?

Do odnowy organizmu potrzebujesz wszystkich utraconych podczas treningu pierwiastków!
Wraz z potem i oddechem tracisz kilkadziesiąt elektrolitów, minerałów i pierwiastków śladowych niezbędnych do prawidłowego metabolizmu komórkowego. Zadbaj o uzupełnienie wszystkich, aby odnowa podczas snu była naprawdę efektywna!

TOTUM SPORT NITE to unikalny izotnik pochodzenia oceanicznego dla osób aktywnych, który uruchamia procesy naprawcze w organizmie podczas nocnego wypoczynku. Zawiera 78 elektrolitów, minerałów i pierwiastków śladowych w bioprzyswajalnej, organicznej postaci i proporcjach identycznych jak w osoczu krwi i płynach ustrojowych.

TOTUM SPORT NITE przyjmowany przed snem:

  • uruchamia mechanizmy samonaprawcze w komórkach,
  • wpływa na prawidłową replikację i ekspresję genów,
  • stymuluje detoksykację,
  • niweluje skutki stresu i zmęczenia,
  • aktywuje układ odpornościowy wspomagając pełną regeneracji organizmu.

Skuteczny i bezpieczny

TOTUM SPORT NITE posiada certyfikat wegański, jest zatem odpowiedni zarówno dla wegan, jak i wegetarian, a także certyfikat gluten free. Ma również ważne certyfikaty Informed Sport i Informed Choice, potwierdzające najwyższą jakość oraz pełne bezpieczeństwo stosowania przez profesjonalnych sportowców.

Odnowa podczas snu

TOTUM SPORT NITE może być przyjmowany bezpośrednio z saszetki, bez mieszania z innymi płynami, najlepiej godzinę przed snem.

Sprawi, że po głębokim, regeneracyjnym śnie, obudzisz się wypoczęty, zrelaksowany i w pełni gotowy na nowe sportowe wyzwania.
.

Znany od 100 lat sposób na infekcje nie może pozostawać zapomniany!

 Epidemia koronawirusa jest kolejną odsłoną walki człowieka z mutującymi wirusami pochodzenia odzwierzęcego. Najbardziej śmiertelny rozdział tej historii napisała hiszpanka w 1918 roku, zabijając na całym świecie ponad 50 milionów osób. Takie wirusy jak SARS czy A/H1N1 (świńska grypa) pojawiają się regularnie i będą wciąż mutować, odznaczając się większą lub mniejszą śmiertelnością. Zawsze będziemy potrzebowali wielu miesięcy aby opracować szczepionkę, a potem wyprodukować miliony dawek. Nie ma skutecznych leków antywirusowych –medycyna skupia się jedynie na przeciwdziałaniu takim skutkom infekcji jak zapalenie dróg oddechowych.

Czy możemy zwiększyć nasze szanse w tej walce o życie?

Mimo postępów nauki, wciąż znajdujemy się w sytuacji bezradności, w której byli nasi przodkowie przed ponad stu laty. Dziesiątkowani chorobami zakaźnymi, szukali ich przyczyn i skutecznego przeciwdziałania. Był to czas wielkiego postępu nauki. Ludwik Pasteur po raz pierwszy szczepił pacjentów przeciwko wściekliźnie, opracowywano szczepionki przeciw cholerze, gruźlicy, błonicy i innym chorobom trapiącym ludzkość.
Wtedy też pojawiło się doniosłe odkrycie, o którym dziś niestety niewiele osób wie. Francuski wynalazca, biolog i fizjolog Rene Quinton przeprowadził szereg badań dowodzących oceaniczne pochodzenie życia na Ziemi. Twierdził, że komórki naszego organizmu pochodząc z oceanu, nadal są w nim zanurzone, ponieważ wszystkie płyny – osocze krwi, płyny pozakomórkowe, płyn owodniowy – mają skład tożsamy z wodą morską.

Rezultatem odkrycia Rene Quintona było wyodrębnienie plazmy morskiej bogatej w składniki organiczne, minerały i pierwiastki śladowe. Plazma pobierana z wirów planktonicznych, mikrofiltrowana i rozcieńczana do stężenia osocza krwi stała się cudownym lekiem przełomu wieków.
Plazma morska podawana była przez Rene Quintona i współpracujących z nim lekarzy dzieciom, kobietom, starcom, osobom wyniszczonym chorobami, często na progu śmierci. Rezultaty okazywały się zdumiewające. Zdjęcia dokumentujące wyzdrowienia mówią dziś same za siebie. Udokumentowano tysiące przypadków powrotu do zdrowia po chorobach zakaźnych, kobiecych, dermatologicznych czy krwotokach.

Jak mamy nadążyć za szybko mutującymi drobnoustrojami?

Gdy wirusy lub bakterie zaczynają namnażać się, układ immunologiczny reaguje wzmożoną aktywnością. Ale wtedy zazwyczaj jest już za późno i patogeny zaczynają siać spustoszenie w organizmie. Idealnie zatem byłoby zapobiec infekcji zanim ta faktycznie nam się przytrafi.

Czy istnieje tajemny sposób, aby uruchomić aktywność układu odpornościowego przed infekcją, nad którą trudno potem zapanować?
Okazuje się, że organizm bodźcowany plazmą morską Quinton stawia układ odpornościowy w stan podwyższonej gotowości, zanim jeszcze wirus go zaatakuje!

Badania naukowe potwierdzają skuteczność plazmy morskiej w budowie odporności

Okazuje się, że komórki organizmu, kiedy tylko przywróci się im „ustawienia pierwotne”, zaczynają odżywać i w pełni odzyskują swe funkcje, a zatem wszystkie narządy powraca do zdrowia. Następuje aktywacja pierwotnej odporności organizmu poprzez regenerację na poziomie komórkowym. Mechanizm działania immunomodulującego plazmy morskiej potwierdzają badacze z Uniwersytetu w Alicante pod kierownictwem dr Jose Miguela Sempere. Badania przeprowadzane przez jego zespół dowodzą, że leukocyty w środowisku plazmy morskiej zwiększają produkcję ważnych cytokin dla uruchomienia immunologicznej odpowiedzi komórkowej, która jest warunkiem niezbędnym dla eliminacji czynników zakaźnych z organizmu, czyli groźnych wirusów, bakterii lub pasożytów.

Czas więc po stu latach ponownie sięgnąć po ampułki z plazmą morską, niesłusznie zapomnianą przez współczesną medycynę

Przez co najmniej 2 tygodnie zaczynaj dzień od dwóch ampułek Quinton Hypertonic lub 1 saszetki Totum Sport, na 10 minut przed pierwszym posiłkiem. Przed połknięciem potrzymaj parę minut hipertonik w ustach ze względu na wchłanianie przez nabłonek.
Jeśli Twój dzień związany jest ze stresem i miewasz problemy z zaśnięciem, sięgnij także przed snem po 1 lub 2 ampułki Quinton Isotonic. Wspomaga on regenerację organizmu, tonizuje napięcie nerwowe i aktywuje działanie układu odpornościowego.
Plazma morska jest skutecznym aktywatorem odporności dla całej rodziny!
Dzieci nie przepadają za słonym smakiem hipertoniku, dlatego można im podawać rano neutralny w smaku Quinton Isotonic.

Koronawirus w Polsce? Budujemy odporność!

KORONAWIRUS
dotrze do Polski
prędzej czy później

Infekcje koronawirusem 2019-nCov odnotowano poza Chinami w większości krajów azjatyckich, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Rosji, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Hiszpanii, Włoszech… dlaczego wirus miałby ominąć Polskę?

Czy jesteśmy gotowi na zagrożenie?

Nie, bo na infekcję koronawirusem nie ma lekarstwa, a na szczepionkę trzeba będzie poczekać co najmniej 20 miesięcy. Śmiertelność związana z epidemią koronawirusem jest relatywnie niska (ok. 2%), ale jednak jest już większa niż w przypadku epidemii SARS – jak dotychczas prawie 3000 osób. 
Koronawirus skutecznie odciągnął naszą uwagę od rodzimej grypy, która co roku zbiera znacznie tragiczniejsze żniwo. Podczas zeszłorocznego sezonu grypowego, na skutek powikłań pogrypowych zmarły w Polsce 143 osoby. Szczególnie narażone są dzieci i osoby starsze, ale zgony odnotowano także wśród osób w sile wieku.

Najważniejszy oręż, jaki mamy do dyspozycji, to nasz układ odpornościowy

Niestety, zwykle nie jest on w najlepszym stanie. W dzisiejszych czasach nasze życie wypełnia stres i pośpiech. Jesteśmy przepracowani i niedospani, a jakość naszych posiłków pozostawia wiele do życzenia. W tej sytuacji układ odpornościowy jest mocno osłabiony i nie daje gwarancji wygranej w bitwie z groźnymi wirusami. Jeśli chcemy stawić czoła infekcji, powinniśmy zmienić nawyki i dać szansę naszemu układowi odpornościowemu na skuteczną obronę.
Zadbajmy o siebie – wartościowe, zróżnicowane odżywianie, zdrowy sen i unikanie stresu to podstawa.

Szczepienie na pewno zwiększy Twoje szanse w starciu z wirusem grypy

Szczepionka przeciw grypie nie daje całkowitej pewności, że nie zachorujesz. Każdego roku szczepionki są modyfikowane, ponieważ wirus grypy szybko mutuje. Szczepionki trójskładnikowe dają statystyczną skuteczność na poziomie 60%, natomiast czteroskładnikowe na poziomie 70-80%. Skuteczność jest uzależniona od wieku i stanu zdrowia szczepionej osoby.
Czy możesz zrobić coś jeszcze dla wzmocnienia swojego układu odpornościowego?

Plazma Morska Quinton czyli Twoja tajna broń

Potrzebujesz także „superbroni”, która zastosowana z wyprzedzeniem, da Ci przewagę nad wirusem.
Plazma morska przyjmowana regularnie przywraca równowagę mineralną i uzupełnia niezbędne pierwiastki śladowe przywracając właściwy metabolizm komórek. Zdrowe i dobrze odżywione komórki to silny organizm, lepiej przygotowany na ewentualną infekcję.
Ważniejsze jest jednak to, w jaki sposób plazma morska wpływa na wzrost odporności.

Badacze z Uniwersytetu w Alicante pod kierownictwem dr Jose Miguela Sempere dowiedli, że leukocyty w środowisku plazmy morskiej, zwiększają produkcję cytokin kluczowych dla uruchomienia immunologicznej odpowiedzi komórkowej, niezbędnej do eliminacji czynników zakaźnych w organizmie, a więc groźnych wirusów, bakterii lub pasożytów.
Oznacza to, że plazma morska powoduje pobudzenie i stan gotowości układu odpornościowego, zanim jeszcze wirus znajdzie się w naszym organizmie. W rezultacie, jesteśmy przygotowani do zwalczenia infekcji w jej początkowym etapie.

Jak aktywować odporność plazmą morską?

Przez co najmniej 2 tygodnie zaczynaj dzień od dwóch ampułek Quinton Hypertonic lub 1 saszetki Totum Sport, na 10 minut przed pierwszym posiłkiem. Przed połknięciem potrzymaj parę minut hipertonik w ustach ze względu na wchłanianie przez nabłonek.
Jeśli Twój dzień związany jest ze stresem i miewasz problemy z zaśnięciem, sięgnij także przed snem po 1 lub 2 ampułki Quinton Isotonic. Wspomaga on regenerację organizmu, tonizuje napięcie nerwowe i aktywuje działanie układu odpornościowego.
Plazma morska jest skutecznym aktywatorem odporności dla całej rodziny!
Dzieci nie przepadają za słonym smakiem hipertoniku, dlatego można im podawać rano neutralny w smaku Quinton Isotonic.

4 sposoby na lepszą formę

Masz wrażenie, że utknąłeś na pewnym etapie treningu, a jednocześnie chcesz pobić swój najlepszy wynik? Ożyw swój trening i dosłownie przeleć nad linią mety stosując poniższe wskazówki:

PAMIĘTAJ O REGENERACJI I UZUPEŁNIENIU POZIOMU ELEKTROLITÓW PO TRENINGU:

Upewnij się, że poświęcasz odpowiednią ilość czasu na właściwą regenerację pomiędzy kolejnymi biegami. Pomocnym może okazać się szczegółowo zaplanowany rozkład treningów, w którym ujęte będą dni odpoczynku. Upewnij się, że Twoje mięśnie mają czas, aby odbudować się przed kolejnym biegiem. Pozwól swoim nogom odpocząć, dzięki temu nie będą ciężkie i zmęczone podczas kolejnego joggingu. Rolowanie napiętych mięśni za pomocą specjalnego, piankowego wałka (rollera) czy lodowata kąpiel pomogą w regeneracji mięśni, w której chodzi przede wszystkim o naprawę i odbudowę. Upewnienie się, że mięśnie są zrelaksowane i wypoczęte jest niezbędne. Podczas regeneracji równie istotne jest zastanowienie się nad odpowiednim odżywieniem swojego ciała, dając mu najlepszej jakości „paliwo” i uzupełnienie wszystkiego, czego potrzebuje po ciężkiej sesji treningowej. Rozwiązanie oferuje Totum Sport.
Mistrzyni olimpijska, maratonistka Aly Dixon: „Największym benefitem, jaki do tej pory zauważyłam, jest przyspieszona regeneracja po ciężkim treningu lub długim biegu. Totum Sport gwarantuje, że wszystkie minerały, które tracimy z potem podczas treningu zostają ponownie dostarczone, przyspieszając tempo regeneracji organizmu i pozwalając ponownie ciężko trenować już po kilku dniach.”

ODŻYWIAJ ORGANIZM PODCZAS BIEGU

Większość ludzi kojarzy utratę składników odżywczych z wyczerpującymi treningami lub długimi biegami, jednakże o utratę minerałów i wartości śladowych łatwo jest już nawet podczas zwykłych ćwiczeń. Uzupełnienie tych elektrolitów jest korzystne nie tylko dla nawodnienia organizmu, ale również dla wytrzymałości i szybkości podczas biegu. Zażywanie elektrolitycznego suplementu jak Totum Sport, który uzupełnia komplet 78 minerałów i wartości śladowych utraconych wraz z potem, pomoże Ci pozostać skoncentrowanym i doda Ci energii.

TRENUJ KONDYCYJNIE I WYTRZYMAŁOŚCIOWO
Dobrym sposobem na przyspieszenie tempa biegu, a jednocześnie uniknięcie kontuzji jest włączenie kilku ćwiczeń siłowych i wytrzymałościowych. Skupienie się na mięśniach, które wzmacniają Twój kręgosłup, pomoże z utrzymaniem prawidłowego balansu ciała, co jest bardzo ważne podczas biegu. Ćwiczenia siłowe i kondycyjne pomogą również przy nabieraniu siły, czyniąc Cię lepszym i mniej podatnym na kontuzje biegaczem.

DAJ SOBIE CZAS

Wszyscy znamy powiedzenie „czekającemu czas się dłuży”. To samo tyczy się biegaczy, którzy często bez przerwy zerkają na zegarek. Nieustanne wpatrywanie się w kliknięcia zegarka, może wywrzeć niepotrzebną presję, by biec w jeszcze szybszym tempie i pobić swój rekord. Bieg, podczas którego nie patrzysz na czas, może naprawdę Cię zaskoczyć, a na końcu okaże się, że presja jaką z siebie zdjąłeś sprawi, że okaże się przyjemniejszy, a przez to bardziej efektywny.

 

Wiosenny jogging bez ryzyka przeziębienia

Podobny obraz

Wiosna, a szczególnie jej pierwsze tygodnie mogą okazać się zdradliwe dla biegaczy. Pierwsze wiosenne dni mogą kusić do lżejszej, a tym samym znacznie wygodniejszej i nie krępującej ruchów odzieży.

Biegacze, czy to profesjonalni czy amatorzy, z utęsknieniem wypatrują pierwszych ciepłych dni, by ponownie wskoczyć w ulubione przewiewne ubranie i pobiec sentymentalną trasą. Niestety, często zapominamy, że taki gwałtowny przeskok może nam zaszkodzić. Chwila nieuwagi i przeziębienie gotowe.

Zbyt szybka zmiana temperatury do szok dla organizmu. Zimą przebywaliśmy w niedotlenionych, zamkniętych, sztucznie ogrzewanych pomieszczeniach, towarzyszył nam niedobór światła słonecznego, brak lub mała ilość aktywności na świeżym powietrzu oraz niedobór minerałów i pierwiastków śladowych. Wszystkie te czynniki sprzyjają spadkowi odporności. Dodajmy do tego wiosenne skoki temperatur a przepis na infekcję gotowy. W krótkim czasie organizm nie zdążył jeszcze przystosować się do naturalnych mechanizmów regulujących odczuwanie rzeczywistej temperatury zewnętrznej.

Kiedy wraz z nadejściem ciepłych dni, zamieniamy zimową odzież na przewiewne, wygodne ubranie sportowe, często rośnie ryzyko przeziębienia. Ogólnie przyjmuje się, że tak częste u biegaczy wiosenne spadki odporności i towarzyszące im przeziębienia, to wina braku okrycia na głowie.

Taki stan spowodowany jest utratą ciepła. To właśnie przez głowę ucieka nawet do 60% ciepłoty ciała. Dlatego wiosną warto biegać w czapce z daszkiem. Czapeczka doskonale sprawdzi się podczas pierwszych wiosennych dni, zminimalizuje utratę ciepła i pozwoli organizmowi na dostosowanie się do nowych warunków temperaturowych.

Pamiętaj, że najskuteczniejszym sposobem na podniesienie odporności i zwalczanie zachorowań jest odpowiednie odżywienie komórek organizmu. Minerały i pierwiastki śladowe są niezbędne, jeśli chcesz, aby Twój organizm był tak silny i zdrowy, jak to tylko możliwe. Totum Sport dostarczy Ci komplet 78 minerałów i pierwiastków śladowych w całkowicie naturalnej i biodostępnej formie. Dzięki temu, wzrośnie nie tylko Twoja odporność, ale również siła, wydajność i koncentracja podczas treningu.

 

Wiosną tracimy więcej elektrolitów?

Przyszła wiosna, a wraz z nią coraz wyższe temperatury. Chociaż do letnich upałów jeszcze daleko, cieplejsza pogoda sprawia, że bardziej się pocimy, a w związku z tym tracimy większe ilości elektrolitów. Utracone elektrolity należy bezwzględnie uzupełnić. Należy jednak pamiętać, że sama woda, chociaż niezbędna, może być niewystarczająca. Zwłaszcza, jeżeli prowadzimy aktywny tryb życia. Warto pamiętać, że nawet stosunkowo niewielka utrata wody osłabia naszą wydolność fizyczną, a ubytek na poziomie 4 procent masy ciała ogranicza zdolność do ćwiczeń średnio o 30%.

Jak tłumaczy Maria Jakubowska, specjalistka do spraw żywienia w Fundacji BOŚ:

„[Elektrolity] to nic innego jak rozpuszczalne w wodzie jony soli, które przewodzą w organizmie prąd elektryczny, niezbędny do regulowania czynności życiowych. Mogą być one naładowane dodatnio (sól, potas, wapń, magnez) lub ujemnie (jony chlorkowe, fosforowe, siarczany). Są niczym paliwo dla naszego organizmu, które odpowiada za równowagę kwasowo-zasadową, dystrybucję i wchłanianie wody”.

Co powoduje niedobór elektrolitów?

Przede wszystkim odwodnienie organizmu, którego przyczyną jest zwiększony wysiłek fizyczny ub zbyt długa ekspozycja na słońce.

Jak uzupełnić elektrolity?

Sód, potas, wapń i magnez to pierwiastki, których odpowiednie proporcje w organizmie są konieczne, dla zachowania odpowiedniej równowagi wodno-elektrolitowej. Należy jednak pamiętać, że elektrolity działają w zależności od siebie nawzajem, dlatego należy uzupełnić ich pełen komplet. Potrzebujemy pełnego spektrum minerałów i pierwiastków śladowych, w proporcjach jak najbardziej zbliżonych do naturalnych, występujących w płynach ustrojowych człowieka. Totum Sport to w 100% naturalny dodatek sportowy, który dostarczy komplet 78 elektrolitów i pierwiastków śladowych.

Jak działa Totum Sport?

Totum Sport błyskawicznie uzupełnia deficyty dostarczając do organizmu 78 minerałów i pierwiastków śladowych w naturalnych proporcjach i w bioprzyswajalnej formie. Dzięki temu:

  • Błyskawicznie nawadnia i remineralizuje organizm
  • Zapobiega skurczom i kontuzjom
  • Opóźnia pojawienie się zmęczenia
  • Poprawia skupienie i koncentrację
  • Zwiększa wytrzymałość i wydolność
  • Przyspiesza regenerację organizmu

Zamów Totum Sport jeszcze dzisiaj i bądź gotowy na wysokie temperatury!

 

?php do_action( 'wp_body_open' ); ?